Joseph Murphy – klasyk rozwoju osobistego
Joseph Murphy to autor książek motywacyjnych, których nie powinno zabraknąć w żadnej biblioteczce. To klasyka i podstawa podstaw dla każdego, kto pragnie zmienić swoje życie, kto pragnie odbić się od dna, czy spojrzeć szerzej na swoje możliwości. Joshep Murphy to auto po którego książki powinniśmy sięgać regularnie, żeby zachować optymizm i wysoki poziom motywacji w rodzinnym pokonywaniu życiowych trudności.
Joseph Murphy Sztuka afirmacji uwolniona potęga podświadomości
Joseph Murphy i jego Sztuka afirmacji uwolniona potęga podświadomości to pewnie nie będzie pierwsza książka tego autora, po która sięgnięcie. Niemniej, gdyby atak się zdarzyło, to i tak bardzo wiele z niej wyniesiecie. Mnóstwo tu praktyki, bo Joseph Murphy skupił się w tej książce na przedstawieniu 52 afirmacji zmieniających życie. Czy warto? Skąd pewność, ze afirmacje zadziałają? Czy to na pewno nie są bzdury? Chciałoby mi się odpowiedzieć, a czemu nie sprawdzisz? Przecież tyle głupot już w swoim życiu zrobiłeś czy zrobiłaś. Dlaczego nie zaryzykować? No ale nie będę taka. Poniżej kilka słów o tym dlaczego warto tę książkę kupić, przeczytać i zastosować w życiu rady w niej zawarte.
Oto sześć bardzo praktycznych wniosków które zmienią wasze życie. Rekomenduje żebyście się naprawdę skupili na drugim z tych wniosków. Tłumaczy w nim błędy które prawdopodobnie popełniacie które powodują że nie przyciągają się do siebie pieniędzy i sukcesu. Kojarzycie pewnie to uczucie. Pracujecie ciężko. Robicie wszystko co w naszej mocy ale jakimś cudem nie jesteście w stanie dostać tego czego chcieliście. Co gorsza na koniec otrzymujecie coś przeciwnego do tego czego pragnęliście. Z drugiej strony natomiast są ludzie którzy wydają się nawet nie próbować, ale mimo tego zdobywają pieniądze i sukces. Dlaczego tak jest, że niektórzy dostają to czego chcą bez żadnego wysiłku Podczas, gdy inni przechodzą przez całe życie nie odnosząc sukcesu? Odpowiedź leży w naszej podświadomości. Zanim poruszę ten temat głębiej. Pozwólcie że wyjaśnię jak działa wasza podświadomość.
Joseph Murphy i różnica między umysłem świadomym i świadomym. „Świadomy umysł jest niczym kapitan statku. Zostaje on na pokładzie. Jest w stanie widzieć dokąd zmierza statek kontrolując jego kurs.”
Poza nim na statku są też inżynierze którzy są odpowiedzialni za kontrolowanie wszystkich silników tego statku i nie są w stanie wiedzieć, co się dzieje poza statkiem. Są wewnątrz niego i słuchają poleceń kapitana. Ci inżynierze są jak wasz świadomy umysł. Nie wiedzą gdzie są. Wykonują jedynie rozkazy. Gdyby kapitan wydał złe rozkazy rozbiliby się o skały. Słuchają się kapitana ponieważ to on powinien wiedzieć co należy robić. W taki sam sposób wasz świadomy umysł jest kapitanem waszego statku.
Wasza podświadomość przyjmuje wydawane jej rozkazy na podstawie tego co wasz świadomy umysł uznaje i akceptuje jako prawdziwe. Nie kwestionuje rozkazów. Nie stara się udowodnić czy wasze myśli są dobre, czy złe. Czy są prawdziwe, czy fałszywe.
Wasze podświadome umysł jest niczym ziemia rolna. Cokolwiek w niej posiadacie wyrośnie. Nie mówi ona co mamy posadzić, ani jaka uprawa przyniesie lepsze plony. Ziemia nie widzi różnicy między roślinami które sadzicie. Wasza podświadomość nie wie co to żart. Bierze wszystko dosłownie. Wytrenowany hipnotyzer może trzymać pod waszym nosem szklankę wody i powiedzieć wam że to szklanka pieprzu. Jeśli powie wam że jesteście psem bądź kotem – zaczniecie się zachowywać jak pies lub kot. Wasza podświadomość nie potrafi się kłócić. Jeśli dacie jej fałszywą informację przyjmie ją jako najprawdziwszą prawdę.
Dlatego właśnie jak będziecie sobie mówić nie stać mnie na to. To wasza podświadomość wam uwierzy. I tak długo jak będziecie mówić nie stać mnie na to auto. Na te wakacje. Czy na ten dom, to wasza podświadomość będzie słuchać się waszych rozkazów. Będziecie przez całe życie doświadczać braku tych wszystkich rzeczy myśląc że nie macie ich przez wasze okoliczności. Nie zdając sobie sprawy, że to wy sami je stworzyliście swoimi myślami.
Fundamentalne prawo do bycia bogatym.
Nie pozwólcie żeby ktokolwiek spowodował, że będziecie czuć wstyd przez to że chcecie być bogaci. Bycie bogatym jest dobre. Wręcz bardzo dobre. Kiedy krew może płynąć w waszym ciele bez przeszkód jesteście zdrowi. Kiedy pieniądze mogą wpływać na wasze konto. Jesteście zdrowi finansowo. Nie ma nic złego w byciu finansowo zdrowym. Biedota nie jest cnotą. Jest ona chorobą jak każda inna choroba psychiczna. Jakbyście byli fizycznie chorzy wiedzieli byście że coś z wami jest nie tak. Szukalibyście sposobu na to, żeby uleczyć wasz problem. Jeśli w waszym życiu nie ma wystarczająco dużo pieniędzy maciemprawo ciec to zmienić. Zastanawialiście się kiedykolwiek co konkretnie należy zmienić?
Dla wielu osób są trzy kluczowe powody. Możecie nazwać je też emocjami powstrzymując was przed osiągnięciem sukcesu. Powód. Pierwszy zazdrość. Gdy byłam małym dzieckiem i bawiłam się z moimi kolegami i koleżankami z naszego sąsiedztwa często widziałam młodego chłopaka jeżdżącego drogim autem. Zawsze patrzyliśmy na nie z zazdrością i mówiliśmy sobie nawzajem Jezu jakie nielegalne rzeczy ten człowiek musiał zrobić, żeby mieć tak drogie auto w tak młodym wieku. Albo dlaczego tacy aroganccy faceci mogą jeździć luksusowymi autami. A my nie mówiliśmy tony zazdrosnych rzeczy o człowieku którego nie znaliśmy i bez najmniejszego pojęcia czym faktycznie się zajmuje. Po przeczytaniu książek podobnych do tej. Kompletnie zmieniłam to zachowanie. Powodem mojej zmiany było zdanie sobie sprawy że, branie pod uwagę zazdrosnych myśli było zwiastujące. Stawiają one was w negatywnej pozycji przez co dostatek i obfitość się od was odsuwają zamiast do was przychodzić.
Zazdrość i jej niszcząca siła
Jeśli irytuje was dobrobyt innej osoby to odpychacie taki sam dobrobyt od samych siebie. Nie da się przyciągnąć tego co się krytykujecie bądź czego się zazdrości. Zostalibyście w związku z partnerem który was non stop krytykuje? Oczywiście, że nie i w ten sam sposób majątek nie pozostanie z wami. Dobrobyt jest jak seksowna blondynka siedząca w barze. Jeśli podejdzie do niej ktoś, kto ja krytykuje, czy będzie z nim rozmawiał i czy da sobie postawić drinka? Jeśli macie zazdrosne myśli o majątku kogoś innego przestańcie je mieć dla swojego własnego dobra. Wasze myśli o innych istnieją tylko dlatego że je tworzycie w swojej głowie. Sami tworzycie uczucia i myśli wobec innych osób. To co sugeruje się innym sugeruję też sobie, bo to wasz umysł tworzy te myśli. Wasza podświadomość to nagrywa i odtwarza wam z powrotem.
Dziś gdy widzę młodą osobę za kierownicą drogiego auta czuję za nią szczęście. Cieszę się że może on jeździć tak drogim autem. Życzę mu wszystkiego co najlepsze. I dziękuję jej za zmotywowanie mnie i pokazanie mi co jest możliwe. Mówię sobie jak ona jest w stanie zrobić to to ja też.
Powód drugi. Próbujecie za bardzo. Wyobraźcie sobie że musicie przejść po cienkiej desce leżącej na ziemi. Zrobilibyście to bez problemu. Teraz wyobraźcie sobie że ta sama deska jest 50 metrów nad ziemią. Nadal byście to zrobili. Pewnie nie. Wasza niechęć przejścia po tej desce wchodzi w konflikt z waszą wyobraźnią. Może nawet chcielibyście przez nią przejść, ale wyobrażalibyście sobie jak spadacie. Co przeszkadzałoby wam w samym wejściu na tę deskę. Im więcej energii włożycie w pokonanie swojej wyobraźni, tym więcej siły dajecie idei że spadniecie. Mam dla Was wyzwanie. Nie myślcie teraz o zielonym hipopotamie. Nie udało się prawda? Decyzja nie myślenia o nim spowoduje że zdominuje on wasz umysł. A wasza podświadomość zawsze odpowiada idei która aktualnie go dominuje. Jako że przez większość czasu dominującą ideą jest porażka to przez to tak często ją podnosi.
Próbujecie zbyt bardzo. Nigdy nie próbujcie zmusić Waszej podświadomości żeby zaakceptowała jakiś pomysł poprzez waszą siłę woli. Jesteście skazani na porażkę. Dostaniecie przeciwieństwo tego co chcecie. Ścieżka w której się nie staracie jest w tej sytuacji lepsza. Kojarzycie pewnie taką sytuację. Idziecie na egzamin i czujecie, że wiecie wszystko co musicie wiedzieć. Potem stawia wam się go przed waszymi oczami i cała wiedza wyparowuje z waszego umysłu. Nie możecie przypomnieć sobie ani jednej informacji na temat po tym jak opuścił salę egzaminacyjną i zejdzie z was napięcie. Nagle cała wasza wiedza która jeszcze parę minut temu była niedostępna do was wraca. Waszym błędem było próbowanie zmuszenie się do przypomnienia sobie czegoś. Jakie jest więc rozwiązanie. Relaks. Nie zmusza się żeby znaleźć odpowiedź i nie szukajcie trudnych sposobów na osiągnięcie swojego celu. Po prostu wiedzcie jaki jest wasz cel i czujecie szczęście jakbyście już go osiągnęli.
Wyobraźnia i uczucia są najważniejszymi elementami waszego świadomego umysłu. Każdy nowy pomysł musi w niej się pojawić w swojej ostatecznej formie. Wasza podświadomość będzie przez to pracować. Ciężko i tak, żeby znaleźć sposoby na dotarcie do waszego celu.
Zaczniecie wpadać na nowe pomysły spotykać nowych ludzi i odkrywać nowe rozwiązania. Bycie cały czas otwartym na nowe rozwiązania jest bardzo ważne. Czasami jesteśmy tak skupieni na jednym z nich, że nie widzimy perfekcyjnej alternatywy oferowanej nam przez naszą podświadomość. Bardzo często osiągamy nasz cele w innym miejscu, z innymi ludźmi i w innych okolicznościach niż zakładaliśmy. Od zawsze wizualizuje sobie szczęśliwe życie. Z jakiegoś powodu, a w zasadzie z wielu powodów zakładał, że moje szczęście osiane przez posiadanie męża, dziecka i domu z płotkiem. Ze zdziwieniem pewnym odkryłam, że odkąd nie mam męża, partnera, a mój domek z płotkiem i domowe obiady nie zajmują mnie zupełnie pękam ze szczęścia. Podobnie z kasą. Określam cele finansowe, żeglarskie i życiowe ale już nie zakładam gdzie zrobię super biznes, z kim płynę, ani w kim się zakocham. Moja podświadomość robi swoją robotę, a ja jej nie przeszkadzam.
Na początku myślałam że to tylko zbieg okoliczności ale ileż razy okoliczności mogą się zbiegać? Gdy współpracujecie ze swoim świadomym umysłem zamiast upierać się przy jednym rozwiązaniu które uważacie za słuszne zadzieją się cuda. Waszym zadaniem nie dotarcie do wyznaczonego celu. Waszym zadaniem jest wyznaczyć cel podróży. Wasza podświadomość znajdzie najlepszą drogę żeby was tam zaprowadzić.
Joseph Murphy Sztuka afirmacji uwolniona potęga podświadomości, czyli dlaczego afirmacje działają
Nie sugerujemy swoich własnych rozwiązań tego problemu. Gdybyście byli tacy mądrzy nie musielibyście przychodzić do lekarza. Znalezienie rozwiązania nie jest waszym zadaniem tylko waszego lekarza. W ten sam sposób jeśli oddacie jakieś zadanie waszej podświadomości słuchajcie się jej i zaufajcie jej sile.
Powód trzeci strach. Słyszałam następujące zdanie Naprawdę wiele razy mówiłem afirmacje. Robiłam wizualizacje, ale nie miałem żadnych rezultatów. Cóż to najprawdopodobniej przez to że siedzieliśmy nad niepokojącymi myślami 10 minut później i kompletnie zneutralizowany one te pozytywne. Wyobraźcie sobie że jeździcie taksówką i prosicie kierowcę, żeby zawoził was do domu. Po kilkuset metrach jazdy prosicie go jednak o to żeby zawiozą was gdzie indziej. Po krótkiej chwili znowu zmieniacie adres. Jeśli będziecie zmieniać cel co kilkaset metrów, to myślę że wasz kierowca byłby delikatnie zmieszany. Nawet jakby chciało mu się słuchać waszych ekstrawaganckich instrukcji to nie udałoby mu się doprowadzić was do celu. Nikt nie byłby w stanie zgadnąć gdzie skończyłaby się wasza podróż. Tak samo wygląda pracowanie z potęgą waszej podświadomości. Musicie mieć pełne pojęcie tego co chcecie robić.
Joseph Murphy a odpuszczenie
Musicie dojść do pewnej decyzji, że istnieje jakiś sposób na rozwiązanie problemu. Te idee na których najbardziej się koncentrujemy realizują się same. Np. jeśli macie egzamin albo rozmowę o pracę zazwyczaj pewnie myślicie o tym co może pójść nie tak. A wasza podświadomość czyni z tych myśli rzeczywistość. Strach przed porażką rodzi porażkę. Mam dla was proste ćwiczenie na pokonanie strachu. Załóżmy że boicie się pływać. Zacznijcie siedzieć w miejscu przez 5, 10 minut 3, 4 razy każdego dnia wprowadzicie się w stan głębokiej relaksacji. Wtedy wyobraźcie sobie że pływacy czujecie jak woda płynie wokół waszych rąk i nóg. Wszystko to jest żywym i przyjemnym ćwiczeniem umysłu.
Jest to bierne marzenie na jawie. Musicie zrozumieć, że to co dzieje się w waszej wyobraźni będzie rozwinięte przez wasz umysł. Następnym razem gdy będziecie pływać to żywe i przyjemne uczucie wyjdzie na wierzch. To jest prawo podświadomości. Możecie użyć takiej samej techniki na pozbycie się niepokoju wobec innych rzeczy. Egzaminów. Przemówień publicznych czy rozmów o pracę.
Wizualizuj swoje cele
Joseph Murphy przypomina, że najprostszym i najbardziej oczywistym sposobem na wizualizacji swojego celu jest zobaczenie go tak jakby już istniał. Możecie się teraz zapytać czy da się zobaczyć rzeczy, które jeszcze nie istnieją. I odpowiedzią jest oczywiście że tak. Jesteśmy w stanie zobaczyć rzeczy zanim istnieją. W ten sposób przecież powstał telefon komputer bądź laptop. Ktoś go zobaczył zanim on powstał. Raczej słyszeliście powiedzenie Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Jakby nie patrzeć jesteśmy jednak w stanie to robić. Dla niektórych jest to nawet ich pracą. Tym się przecież zajmą. Architekci widzą budynek w całości zanim nawet zacznie się jego konstrukcja. Może być ładny może być brzydki. Ale najpierw istniał on jako wizualizacja. Tak więc da się widzieć rzeczy zanim powstaną. Co więcej, trzeba wiedzieć co się buduje, co się gotuje, co się maluje.
Joseph Murphy o wizualizacji
Wizualizacja rzeczy zanim faktycznie powstaną nie jest jedynie możliwe ale też konieczne. Najlepszym czasem na wizualizację jest moment przed pójściem spać bądź chwila medytacji. Powodem tego jest to że kiedy jesteście śpiący i zrelaksowani konflikt między waszym umysłem świadomym, a świadomym jest najmniejszy. Oznacza to że waszej podświadomości jest łatwiej pracować nad własnymi celami. Innym plusem wizualizacji przed snem jest dawanie waszemu podświadome umysłowi zadania które może rozwiązać gdy śpicie. Wielu ludzi myśli że jak zmęczy się w dzień to idziecie spać żeby zregenerować swoje ciało. Ale we śnie nic całkowicie nie odpoczywa. Wszystkie wasze organy pracują dalej.
Jeśli jecie przed snem, wasz żołądek będzie trawić jedzenie. Wasze włosy i paznokcie nadal rosną. Świadomy umysł nigdy nie śpi. Jest zawsze aktywny i kontroluje wszystkie wasze siły witalne. Spędzacie jedną trzecią waszego życia śpiąc i wiele rozwiązań naszych problemów pojawia się też kiedy śpimy. Wielu słynnych ludzi wykorzystywało to na swoją korzyść żeby znaleźć rozwiązania na problemy które były przed nimi postawione.
Nikola Tesla i Albert Einstein są tylko kilkoma przykładami z długiej listy.
Joseph Murphy o tym jak przyjmować porady od waszej podświadomości
Joseph Murphy twierdzi, że kiedy musicie dokonać trudnej decyzji bądź gdy nie jesteście w stanie dostrzec rozwiązania na wasz problem. Zacznijcie natychmiast myśleć o nim w konstruktywny sposób. Kiedy się boicie i jesteście zmartwieni to tak naprawdę nie myślicie. Prawdziwe myślenie jest wolne od strachu. Mam więc dla was prostą technikę żeby uzyskać porady na jakikolwiek temat wyciszcie swój umysł i uspokójcie ciało. Musicie się zrelaksować. Skupcie swoje myśli na rozwiązaniu problemu. Spróbujcie go rozwiązać swoim świadomym umysłem. Myślcie o tym jak szczęśliwymi uczyniłoby Was perfekcyjne rozwiązanie. Poczujecie uczucia które czulibyście gdybyście mieli już tę perfekcyjną odpowiedź.
Pozwólcie swojemu umysłowi pracować w stanie szczęścia. W zrelaksowany sposób i zacznijcie kiedy się obudzicie. Jeśli nie będziecie mieli rozwiązania zajmijcie się czymś innym. Bardzo prawdopodobne jest, że po prostu pojawi się ono w waszej głowie kiedy nie będziecie o nim myśleć. Nie zawsze uda wam się to osiągnąć w przeciągu jednej nocy, więc róbcie to do skutku. Uwierzcie że macie już tę odpowiedź. Poczujecie szczęście posiadania jej.
Wasza podświadomość odpowie wam na wasze uczucia. Porady od waszej podświadomości pojawią się nagle jako wewnętrzne poczucie wiedzy. Silne poczucie że musicie zrobić pewne rzeczy. Słuchajcie tych uczuć i nigdy w nie niewątpliwie.
Joseph Murphy w książce Sztuka afirmacji uwolniona potęga podświadomości podaje przykłady ludzi, którzy używali tych technik żeby znaleźć rozwiązania jakiegoś problemu. Najprostszy z nich przydarzył się samemu autorowi książki. Próbował on znaleźć pierścionek który zgubił. Pewnego dnia poczuł, że powinien zapytać o to swojego sąsiada Roberta. Nie miało to najmniejszego sensu ponieważ Robert był małym dzieckiem. Skąd miał wiedzieć gdzie jest ten pierścionek. Pomimo wątpliwości spytał się go o to gdzie on jest, a on odpowiedział. Znalazłem go parę dni temu i położyłem go na stole u nas w domu. Już po niego lece.
Używajcie swojego świadomego umysłu żeby wybaczać
Kolejną bezcenną lekcją od Joseph Murphy jest przypomnienie, że życie zawsze wam wybacza. Wybacza wam skaleczenia na palcu poprzez uleczenie go. Wybacza wam poparzenia na ręce poprzez danie wam nowej skóry i tkanek. Życie nie trzyma urazy wobec was. Zawsze wybacza, ale my nie jesteśmy w stanie tego robić. Czasem czujemy się winni przez lata a przez rzeczy które zrobiliśmy w przeszłości widzimy się za każdym razem. Gdy przypominamy sobie, że zrobiliśmy bądź co powiedzieliśmy wszyscy zrobiliśmy coś czego żałujemy coś czego nie możemy sobie bądź innym wybaczyć.
Może powiedzieliście coś okropnego swoim rodzicom. Może zrobiliście swojemu przyjacielowi bądź przyjaciółce coś czego nie powinniście. Minęły lata i nadal czujecie się przez to okropnie. Naukowcy mówią, że miliardy z komórek z których składa się wasze ciało ulegają wymianie każdego dnia. Średnio co 7 lat niemal wszystkie ulegają tej wymianie. Oznacza to że jesteście w pewnym sensie narodzenie na nowo co kilka lat. Osoba która żyła siedem lat temu już nie żyje. Jeśli nadal cierpi z uwagi na to co zrobiliście kilka lat temu to trochę tak jak winić siebie za błędy innej osoby. Pozwólcie że was zapytam. Gdybyście mogli przeżyć jakiekolwiek wydarzenie z waszej przeszłości czy zrobilibyście te same rzeczy które zrobiliście te wszystkie lata temu. Jestem pewna że nie.
Jeśli tak jest to czy nie miałoby sens przebaczyć sobie i przestać cierpieć przez te błędy martwej osoby.
Jak używać umysłu podświadomie żeby się uleczyć?
Joseph Murphy w swojej książce daje doskonały przykład działania naszej podświadomości. Jeśli stworzyli byście zegarek to gdyby pewnego dnia się zepsuł wiedzieli byście jak go naprawić. Wasza podświadomość jest tak zegarmistrz. Stworzyła wasze ciało i doskonale wie jak uleczyć wszystkie jego funkcje życiowe. Niezależnie od tego czy śpicie czy jesteście pobudzeni. Wasza podświadomość kieruje wszystkimi procesami waszego ciała. Wasze serce bije oddycha itd. Jeśli bylibyście zmuszeni świadomie kontrolować każdy proces waszego ciała najprawdopodobniej umarlibyście niemal natychmiast.
Maszyna imitujące serce i płuca używana podczas operacji na sercu jest jednym z cudów współczesnej medycyny. Ale to co robi jest nieskończenie razy prostsze niż to co robi wasza podświadomość przez 24 godziny każdego dnia. 7 dni w tygodniu 365 dni w roku.
Wasz świadomy umysł nie jest w stanie kierować waszym całym ciałem, ale może w tym przeszkadzać. Jeśli zaprowadzilibyście losową osobę do kokpitu samolotu nie miałaby ona pojęcia jak nim sterować. Wiedziałaby jednak jak przeszkadzać pilotowi. W ten sam sposób wasz świadomy umysł tworzy niepewność, niepokój strach i depresję. Stres powoduje zaskakująco dużo problemów w funkcjonowaniu ciała. Jeśli jesteście psychicznie i fizycznie zaniepokojeni najlepsze co możecie zrobić to zrelaksować się i spowolnić wasz proces myślowy. Zacznijcie od chronienia drzwi do waszego świadomego umysłu niczym ochroniarz.
Spójrzcie uważnie na wszystkie pomysły i myśli próbujące się do niego dostać i postarajcie się wpuszczać jedynie te pozytywne. Karmicie swoją podświadomość myślami o harmonii, zdrowiu i spokoju. A wszystkie funkcje waszego ciała ulegną poprawie. Spowoduje to że wasz świadomy umysł będzie spodziewał się najlepszego możliwego, a wasza podświadomość będzie odtwarzać ten proces myślowy. Wyobraźcie sobie jakieś szczęśliwe zakończenie dla waszego problemu i poczujecie dreszcz emocji pochodzący z sukcesu. Poczucie dobrego zdrowia tworzy dobre zdrowie. A poczucie bogactwa tworzy bogactwo. Pamiętajcie o tym. Wasza podświadomość akceptuje to, co wydaje się wam prawdziwe. Dominująca myśl w waszym umyśle jest zawsze przyjęta przez nią bez zastanowienia. Tą ideą powinno być zdrowie i bogactwo, a nie choroba i biedota.
