Seks tantryczny, czyli więcej rozkoszy w rozkoszy!

seks tantryczny, tantra

Pisałam już o tym jak uprawiać sex. Dzisiaj jednak będzie o moim wielkim odkryciu. O tym jak wznieść się na wyższy poziom. Jak znaleźć więcej rozkoszy w rozkoszy. Zastanawiasz się może czym jest seks tantryczny i jak może on wpłynąć na nasze życie? Mówiąc najprościej – seks tantryczny dąży do spowolnieniu i czerpaniu radości z całego procesu, a nie tylko z kulminacyjnego momentu jakim jest orgazm. W przeciwieństwie do „szybkiego numerku”, seks tantryczny polega na cieszeniu się sobą i zbudowaniu większej intymności między partnerami.

Seks tantryczny – czym jest i skąd pochodzi?

Tantra to  starożytna praktyka hinduska z ponad 5000 letnią tradycją. To powolna forma seksu, o której mówi się, że zwiększa intymność i tworzy połączenie umysłu z ciałem. Może prowadzić do potężnych orgazmów. Tantrę może uprawiać każdy, kto jest zainteresowany wzbogaceniem, odnowieniem, albo głębokim poznaniem swojego życia seksualnego. Jeśli to zabrzmi dezorientująco, pomyśl o tym w ten sposób – jeśli szybki seks jest seksualnym odpowiednikiem jedzenia na wynos to seks tantryczny to posiłek z gwiazdką Michelin. Przygotowany powoli i z miłością.

Eksperci od seksu tantrycznego twierdzą, że jeśli wydłużysz czas i wysiłek włożony w uprawianie seksu, osiągniesz wyższą i dużo bardziej intensywną formę ekstazy. Jeśli chodzi o seks, często postrzegamy go w odosobnionym obszarze naszego życia, z dala od naszego zdrowia fizycznego i psychicznego. Podczas gdy w rzeczywistości wszystko, co dotyczy naszego dobrego samopoczucia, w tym przyjemności, jest ze sobą powiązane. Kiedy stajemy się bardziej świadomi siebie, jesteśmy w stanie lepiej żyć. Kiedy znamy się lepiej jesteśmy w stanie doświadczać pełniej. A wiele o sobie możesz dowiedzieć się poprzez Tantrę.

Tantra – dlaczego warto jej spróbować?

Tantra może nauczyć Cię równowagi i połączenia, co nie tylko pomoże Ci zbudować intymność z partnerem, ale także większą świadomość własnego ciała. Zbyt często po prostu uprawiamy seks i nie zastanawiamy się czy naprawdę cieszy nas to doświadczenie. Nauka uważności, bycia w pełni obecnym i zaangażowanym może pomóc Ci w pełni odczuwać fizyczne i emocjonalne doznania, a także całkowicie połączyć się ze swoim partnerem. Może to prowadzić do wzmożonych doznań seksualnych z nowymi i intensywnymi formami przyjemności. Recepta na udany związek podobno jest prosta. Musisz mówić, słuchać, śmiać się. I… musisz mieć dużo tantrycznego seksu!

Seks tantryczny – dla kogo to jest?

Eksperci od seksu tantrycznego podkreślają, ze nie jednego powodu, aby spróbować Tantry, ani jednego sposobu, aby ją praktykować. Niemniej warto pomyśleć o kursie seksu tantrycznego lub książkach  jeśli…

  • Szukasz czegoś nowego, co urozmaici Twoje życie seksualne.
  • Pragniesz popracować na zwiększeniem intymności ze swoim partnerem lub partnerką.
  • Chcesz odbudować utraconą więź ze swoim partnerem lub partnerką.

Jako praktyka/filozofia Tantra mówi o osiągnięciu wyższego poziomu świadomości we wszystkich aspektach naszego życia. Z tego powodu naprawdę wierzę, że możemy wiele się nauczyć praktykując tantrę. Chociaż tantra jest dobra dla wszystkich, niezależnie od płci to koncepcja spowolnienia i nieukierunkowania na cel podczas praktykowania tantry może być szczególnie pomocna dla kobiet. Badania sugerują, że kobiety znacznie częściej niż mężczyźni satysfakcję i radość z seksu uzależniają od tego w jakich odbywa się on okolicznościach, od skupienia i uważności partnerów. Seks tantryczny uczy nas całkowitego koncentrowania się na tym co dzieje się miedzy partnerami. Uprawiając seks tantryczny skupiamy się na drodze, a nie na celu. Przestajemy pełna satysfakcję z seksu uzależniać oś orgazmu, a raczej doświadczamy czegoś, co mogłabym porównać do wielogodzinnego turboorgazmu. 

Seks tantryczny –jak zacząć?

Dobrą wiadomością jest to, że seks tantryczny to nie jest jakimś zbiorem trudnych ćwiczeń, figur i technik, których opanowanie pozwoli Ci cieszyć się tym po co seks tantryczny się uprawia. Tantry nie można skondensować do jednej konkretnej praktyki lub metody, zdecydowanie warto przeanalizowanie kilu ścieżek tantrycznych, żeby zobaczyć, co może cię zainteresować. Istnieją różne szkoły, kursy, książki które pomogą Ci zrozumieć Tantrę. Sztuka polega na tym, aby oderwać myśli od ciała i zamiast tego skupić się na tym, aby gra wstępna była przyjemna i satysfakcjonująca, dopóki nie będziesz gotowy, aby doprowadzić ją do naturalnego końca. Oczywiście łatwiej to powiedzieć niż zrobić, więc aby opóźnić orgazm, eksperci seksu tantrycznego stosują różne metody. W tym techniki medytacyjne, kontrolę oddechu i masaż.

Seks tantryczny solo? Why not?

Warto też rozważyć poznanie tantry solo. Nie tylko pozwoli Ci to mocniej doświadczać seksu. Pomoże Ci to także zrozumieć koncepcję, zanim spróbujesz jej z partnerem. W Tantrze chodzi o zrównoważenie energii i świadomości. Dlatego warto poświęcić trochę czasu na zbudowanie większej świadomości w sobie. Kiedy jesteś w cichym i relaksującym miejscu, może w sypialni, połóż się lub usiądź z zamkniętymi oczami i skup się na oddychaniu. Połóż jedną rękę na sercu, a drugą na swoim łonie i poczuj jak oddech łączy Cię z Twoją intymnością. Pozostań w tym stanie tak długo, jak długo czujesz, ze jest to naturalne połączenie. Możesz  spróbować ściskać i rozluźniać mięśnie dna miednicy zgodnie z oddechem. Nie chodzi o to, żeby osiągnąć orgazm lub odczuć coś szczególnego. Chodzi o doświadczanie swojego ciała takim, jakie jest. Jeśli czujesz, ze jesteś gotowa na więcej, możesz zacząć dotykanie siebie w sposób, który czujesz, że jest dla Ciebie dobry. Rób to powoli i pamiętaj o wszystkim, co czujesz. Następnie, gdy poczujesz się gotowa, możesz spróbować zrobić coś podobnego z partnerem.

Zaczyna się od kontaktu wzrokowego i wzajemnego dopasowania oddechów. Tak jak robisz to sama. Pozbądź się jakiejkolwiek presji, aby coś zrobić szybciej, żeby doprowadzić siebie lub partnera do orgazmu.  Jeśli uważasz, że możesz poczuć tę presje, porozmawiajcie wcześniej. Upewnij się, że obydwoje pragniecie tego samego. Poznać i zrozumieć siebie w tym doświadczeniu. Praktykując Tantrę warto też rozmawiać. Co zauważyłeś. Co ci się podobało? Celem tantry jest świadomość, więc nie czuj, że musisz robić szybkie postępy. To złożona i potężna praktyka, więc odkrywaj ją krok po kroku i ciesz się podróżą.

Seks tantryczny co wypróbować?

  •  Zacznij od zgaszenia świateł i odcięcia od reszty światareszty świata.
  •  Rozluźnij swoje ciało: Tantra polega na przepuszczeniu energii przez ciało.
  •  Trzymaj się z dala od łóżka: To uruchomi przycisk snu w twoim mózgu, co, według znawców tematu oznacza, że ​​będziesz szukać szybkiego spełnienia, a nie długiego, budującego intymność zbliżenia.
  •  Znajdź wygodne miejsce. Spróbuj położyć się ze swoim partnerem na podłodze i powoli zacznijcie się dotykać. Nie spiesząc się, jakbyście od nowa poznawali swoje ciała.
  •  Eksperymentuj: wypróbuj różne formy dotyku. Mocny masaż, lekkie muśniecia i delikatne głaskanie. Celem jest powolne i intensywne wyostrzenie zmysłów. Takie pieszczoty mogą przedłużyć seks i przyjemność o wiele godzin.
  • Pomyśl o oddychaniu. Jeśli zauważysz, że twój umysł zaczyna błądzić, skup się na oddychaniu. Zrób wdech, gdy twój partner wydycha powietrze i na odwrót. Pozwoli Wam to umocnić więź między wami i skupić się na tym, co się dzieje.
  • Bądźcie wytrwali. Jeśli nie wytrzymasz dłużej niż 10 minut, spróbuj ponownie. Seks tantryczny wymaga czasu i praktyki., Większość z nas jest przyzwyczajona do uprawiania seksu w zachodnim stylu. Oczekujemy, że seks będzie miał oczywisty początek, środek i koniec.

Dzięki praktyce Tantry  możesz możesz cieszyć się zupełnie innym doświadczaniem seksu.

Seks tantryczny – ćwiczenia dla początkujących

Ponieważ seks tantryczny polega na budowaniu intymności między dwojgiem partnerów wypróbuj następujące ćwiczenia.

 1. Spróbujcie dostroić się oddechem serca do siebie. Stańcie naprzeciwko siebie i patrzcie sobie w oczy. Połóżcie swoje lewe ręce na sercach partnera/partnerki. Oddychajcie tak przynajmniej dwie minuty.

2. Usiądźcie twarzą w twarz (działa to lepiej, jeśli usiądziesz na jego kolanach). Owińcie się ramionami tak ciasno jak to możliwe. Ten rodzaj kontaktu ze skórą sprzyja większemu poczuciu intymności.

3. Upewnij się, że poruszasz się i oddychasz powoli podczas seksu. Skupcie się na stopniowym narastaniem przyjemności. Pomocne będzie jeżeli będziecie unikać pozycji, podczas których szczególnie szybko szczytujecie. Im wolniej uda Ci się wchodzić w tę przyjemność, tym intensywniejszy będzie twój ostateczny orgazm.

A co jeżeli partner jest sceptyczny?

Zdarza się, partner jest sceptycznym albo nie zupełnie nie wierzy w mistyczny wymiar seksu tantrycznego. Warto to uszanować i podejść do Tantry jak do innej formy seksu porostu. Tantra jest jak joga. Możesz dodać do niej stronę duchową lub po prostu wykonywać ćwiczenia. Wiele osób decyduje się na Tantrę, nie z powodu jej mistycyzmu, ale dlatego dla jej terapeutycznych właściwości.

Podziel się partnerem szczerze tym dlaczego chcesz spróbować. Wyjaśnij dlaczego możesz chcieć zwolnić i zdjąć presję z uprawiania seksu. Szczerość zawsze dobrze działa, zwłaszcza jeśli rozmowa dotyczy najbardziej intymnych obszarów naszego życia.

Moje prywatne tantryczne WOW

Zwolnij oddech, gdy zbliżasz się do orgazmu. Nie jest to łatwe, bo naturalną reakcją ciała jest przyśpieszenie oddechu i napięcie mięśni. Kiedy jednak uwierzysz, ze można oddychać wolniej, rozluźnisz brzuch Twój orgazm przypłynie przez każdą, ale to absolutnie każdą cząstkę Ciebie. 

Doświadczanie tantry. Osho

Fragment książki#1

Gautama Budda jest największym mistrzem, jaki kiedykolwiek chodził po ziemi. Chrystus jest wielkim mistrzem, tak samo jak Kriszna, Mahawira, Mahomet i wielu innych, ale Budda wciąż pozostaje największym mistrzem. Nie żeby jego osiągnięcie oświecenia było większe niż innych – oświecenie nie jest ani większe, ani mniejsze – on osiągnął tę samą jakość świadomości co Mahawira, Chrystus, Za-ratustra, Lao Tzu. Żaden oświecony człowiek nie może być bardziej oświecony od innych. Ale jeśli chodzi o bycie mistrzem, Budda jest niezrównany, ponieważ dzięki niemu tysiące ludzi osiągnęło oświecenie.
To nigdy nie zdarzyło się w przypadku żadnego innego mistrza. Jak dotąd, jego ród był najbardziej płodnym rodem, jego rodzina była najbardziej twórczą rodziną. On jest jak wielkie drzewo o wielu gałęziach, a każda gałąź wydała owoce, na każdej gałęzi jest mnóstwo owoców. Mahawira pozostał zjawiskiem lokalnym. Kriszna wpadł w ręce uczonych i przepadł. Chrystusa całkowicie zniszczyli kapłani. Wiele się mogło zdarzyć, ale nie zdarzyło się; Budda miał w tym względzie wielkie szczęście. Nie żeby kapłani nie próbowali, nie żeby uczeni nie próbowali; zrobili wszystko, co w ich mocy, ale nauka Buddy została obmyślona w taki sposób, że nie dało się jej zniszczyć. Wciąż jest żywa. Nawet po dwóch i pół tysiącach lat na jego drzewie wciąż jest kilka kwiatów, ono nadal rozkwita. Przychodzi wiosna i ono wciąż wydziela aromat, wciąż rodzi owoce.

Fragment książki#2

Saraha jest również owocem tego samego drzewa. Urodził się około dwieście lat po Buddzie i pochodził w linii prostej z innej gałęzi. Jedna gałąź biegnie od Mahakaśjapy do Bodhi-dharmy i z niej bierze się zeń – ta gałąź wciąż jest obsypana kwiatami. Inna gałąź biegnie od Buddy do jego syna Rahuli Bhadry, od Rahuli Bhadry do Śri Kirti, od Śri Kirti do Sarahy i od Sarahy do Nagardżuny – to jest gałąź tantry. Ona wciąż rodzi owoce w Tybecie. Tybetąńczycy przyjęli tantrę, a jej twórcą jest Saraha, tak jak twórcą zeń jest Bodhidharma. Bod-hidharma zdobył Chiny, Koreę, Japonię; Saraha zdobył Tybet. Te bardzo piękne pieśni Sarahy są fundamentem tantry. Najpierw musicie zrozumieć tantryczne podejście do życia, tantryczną wizję życia. Zgodnie z najbardziej podstawowym i bardzo radykalnym, rewolucyjnym, buntowniczym poglądem tantry, świat nie dzieli się na niższy i wyższy, ale jest jedną całością. Niższe i wyższe trzymają się za ręce.

Fragment książki#3

Wyższe zawiera niższe, a niższe zawiera wyższe. Wyższe ukryte jest w niższym, a więc niższe nie musi być odrzucane, potępiane, niszczone ani zabijane. Niższe musi być przemienione. Trzeba mu pozwolić się wznosić… a wówczas stanie się wyższym. Nie ma nieprzebytej przepaści między diabłem i Bogiem: diabeł głęboko w sercu nosi Boga. Gdy tylko serce zacznie działać, diabeł staje się Bogiem. To dlatego sam rdzeń słowa diabeł (ang. devil) znaczy to samo, co słowo boski (ang. dwine). Słowo diabeł (devil) pochodzi od słowa boski (dwine); to boskie jeszcze nie rozwinięte, i tyle. Diabeł ani nie jest przeciw boskiemu, ani nie próbuje go zniszczyć – w rzeczywistości próbuje znaleźć boskie. Diabeł jest w drodze do boskiego; nie jest wrogiem, jest nasieniem.

Boskie jest drzewem w pełnym rozkwicie, a diabeł jest nasieniem, ale drzewo jest ukryte w nasieniu. A nasienie nie jest przeciwne drzewu. W istocie, drzewo nie może istnieć bez nasienia. Drzewo nie jest przeciwne nasieniu; one żyją w wielkiej przyjaźni, są razem. Trucizna i nektar to dwa stadia tej samej energii, tak samo jak życie i śmierć. I tak jest ze wszystkim: z dniem i nocą miłością i nienawiścią, seksem i nadświadomością.

Tantra mówi: nigdy niczego nie potępiaj, potępianie to głupota. Potępiając coś, odrzucasz możliwość, która stałaby się dla ciebie dostępna, gdybyś rozwinął to, co niskie. Nie potępiaj błota, ponieważ w błocie ukryty jest lotos; użyj błota, by stworzyć lotos. Oczywiście błoto nie jest jeszcze lotosem, ale może być. Człowiek twórczy, człowiek religijny, pomoże błotu wypuścić jego lotos, żeby lotos mógł uwolnić się z błota.

Saraha jest twórcą tantrycznej wizji. Ma ona olbrzymie znaczenie, szczególnie na obecnym etapie ludzkiej historii, ponieważ próbuje się urodzić nowy człowiek, nowa świadomość puka do drzwi. Przyszłość będzie należeć do tantry, ponieważ teraz dualistyczne postawy nie mogą już dłużej powstrzymywać ludzkiego umysłu. Próbowały to robić przez wieki i wykrzywiły człowieka, uczyniły go winnym. Nie dały mu wolności, lecz zrobiły z niego więźnia. Nie dały mu również szczęścia, ale doprowadziły do wielkiego przygnębienia. Potępiły wszystko: od jedzenia po seks, od związku po przyjaźń. Ciało jest potępione, miłość jest potępiona, umysł jest potępiony. Nie zostawiły wam piędzi ziemi, na której moglibyście stać; zabrały wszystko i człowiek jest zawieszony, po prostu zawieszony. Nie można dłużej tolerować takiego stanu.

Fragment książki#4

Tantra może otworzyć przed wami nową perspektywę. Dlatego wybrałem Sarahę. Saraha jest jednym z moich ulubieńców, fascynuje mnie od dawna. Może nawet nie słyszeliście jego imienia, ale Saraha jest jednym z wielkich dobroczyńców ludzkości. Gdybym miał na palcach wyliczyć dziesięciu dobroczyńców ludzkości, Saraha byłby jednym z nich. Gdybym miał wyliczyć pięciu, wtedy też nie mógłbym pominąć Sarahy.
Zanim zajmiemy się pieśniami Sarahy, podam parę szczegółów z jego życia. Saraha urodził się w Widarbha. Widarbha to część Maharasztry, bardzo blisko Puny. Urodził się za rządów króla Mahapali. Był synem uczonego bramina, który żył na dworze tego króla; skoro ojciec żył na dworze, to oczywiście młodzieniec także. Saraha miał czterech braci; wszyscy byli wielkimi uczonymi, a on był najmłodszy i najinteligentniejszy z nich. Wkrótce jego sława rozniosła się po całym kraju, a król był niemal oczarowany jego niezwykłą inteligencją. Jego czterej bracia również byli wielkimi uczonymi, ale nie mogli się równać z Saraha. Kiedy dorośli, czterej bracia ożenili się. Król chciał oddać Sarasze własną córkę, ale Saraha pragnął wyrzec się wszystkiego i zostać sannjasinem. Król był urażony; próbował przekonać Sarahę – był taki piękny, taki inteligentny i był takim przystojnym młodym mężczyzną.

Fragment książki#5

Jego sława rozchodziła się po całym kraju i dzięki niemu dwór Mahapali stawał się sławny. Król bardzo się martwił i nie chciał, żeby ten młody człowiek został sannjasinem. Chciał go chronić, chciał zapewnić mu wszelkie możliwe wygody; był gotowy zrobić dla niego wszystko. Ale Saraha nie ustępował i trzeba mu było udzielić pozwolenia: został sannjasinem, został uczniem Śri Kirtiego. Śri Kirti był bliskim spadkobiercą Buddy: Gautama Budda, potem jego syn Rahula Bhadra, a następnie przychodzi Śri Kirti. Między Saraha i Buddą są tylko dwaj mistrzowie; znajduje się niedaleko od Buddy. Drzewo musiało być wciąż bardzo zielone; atmosfera musiała być wciąż bardzo żywa. Budda dopiero co odszedł; w powietrzu zapewne unosił się jego aromat.

Król był wstrząśnięty, ponieważ Saraha był braminem. Jeśli chciał zostać sannjasinem, powinien był zostać hindu-istycznym sannjasinem, ale on wybrał mistrza buddyjskiego. Rodzina Sarahy również była bardzo zmartwiona; w rzeczywistości, wszyscy stali się wrogami: to nie było w porządku. A potem wszystko jeszcze się pogorszyło – dowiemy się o tym później.

Początkowo Saraha na imię miał Rahula – takie imię nadał mu ojciec. Jeszcze będzie mowa o tym, jak stał się Saraha; to piękna historia. Kiedy poszedł do Śri Kirtiego, ten od razu mu powiedział: „Zapomnij wszystkie Wedy, całą swoją wiedzę i wszystkie te bzdury”. Dla Sarahy było to trudne, ale był gotowy zaryzykować wszystko. Coś w postawie Śri Kirtiego go pociągało; Śri Kirti działał jak wielki magnes. Saraha porzucił całą swoją wiedzę i ponownie stał się człowiekiem niewykształconym.

Podobne wpisy